|
|
||
|
Pierwsza strona - O AG - Protest - Wybrane cytaty - Fotografie - Karykatura - Sonda - Subskrybcja - Czat - Linki - Kontakt |
||
|
Amber Gold: przeniesienie przesłuchań funkcjonariuszki ABW i wniosek do prokuratury Sejmowa komisja śledcza do spraw Amber Gold podjęła decyzję o przeniesieniu na 9 kwietnia przesłuchania funkcjonariuszki Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Powodem były problemy techniczne. Głos świadka nie został cyfrowo zmieniony, co mogło umożliwić jego identyfikację. Dwóch członków komisji składa w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury. Funkcjonariuszka ABW, która miała być dziś przesłuchana, przez kilka miesięcy pracowała przy sprawie Amber Gold. Jej wizerunek i dane osobowe zostały utajnione, podobnie jak wcześniejszych świadków z ABW. Jednak po rozpoczęciu posiedzenia okazało się, że syntezator zmieniający głos działa nieprawidłowo. Osoby śledzące przesłuchanie mogły usłyszeć najpierw prawdziwy głos funkcjonariuszki, a następnie - z sekundowym opóźnieniem - głos przetworzony przez urządzenie. Przewodnicząca komisji i posłanka Prawa i Sprawiedliwości Małgorzata Wassermann powiedziała, że taka sytuacja nie powinna mieć miejsca, a za działanie urządzenia odpowiada ABW. - Będziemy domagać się w tym zakresie wyjaśnień - podkreśliła przewodnicząca. - Może to być czysty przypadek, a może to być sytuacja celowa mająca doprowadzić do tego, aby wątki dotyczące ABW rozpatrywać na posiedzeniach niejawnych - mówiła Małgorzata Wassermann. Wiceprzewodniczący komisji i poseł Kukiz’15 Tomasz Rzymkowski powiedział, że komisja podjęła decyzję o skierowaniu dwóch wniosków - jednego do ABW, a drugiego do Biura Analiz Sejmowych - z analizą sytuacji pod kątem prawnym. - Do ochrony wizerunku świadków powołani są funkcjonariusze ABW i wina, jeśli mielibyśmy w ogóle wskazywać, leży po stronie ABW. Stąd też prosimy o wyjaśnienia - wytłumaczył Tomasz Rzymkowski. Członkowie komisji - poseł Nowoczesnej Witold Zembaczyński i poseł Platformy Obywatelskiej Krzysztof Brejza - poinformowali, że w związku z wydarzeniem składają zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa. W ich ocenie, dzisiejsza sytuacja może zniechęcić do przesłuchań w trybie jawnym kolejnych funkcjonariuszy ABW. Witold Zembaczyński stwierdził, że publiczne ujawnienie głosu funkcjonariuszki ABW może uniemożliwić wykonywanie jej obowiązków służbowych. - Za ten gigantyczny skandal ktoś musi odpowiedzieć, stąd wniosek do prokuratury - oświadczył poseł. - Za techniczne aspekty prowadzenia przesłuchania odpowiada ABW, natomiast za organizację przesłuchań odpowiedzialność ponosi prezydium komisji - dodał Witold Zembaczyński. W czwartek odbędzie się ostatnie w tym tygodniu - czwarte - posiedzenie komisji, na którym zaplanowano konfrontację zeznań byłego wicedyrektora gdańskiego ABW i dwóch funkcjonariuszy tej jednostki.
|
||
| Pierwsza strona - O AG - Protest - Wybrane cytaty - Fotografie - Karykatura - Sonda - Subskrybcja - Czat - Linki - Kontakt | ||
