WWW.RATUJMYSIE.UJM.PL

Pierwsza strona - O AG - Protest - Wybrane cytaty - Fotografie - Karykatura - Sonda - Subskrybcja - Czat - Linki - Kontakt

 

Amber Gold: przesłuchanie byłego dyrektora Centrum Analiz ABW i funkcjonariusza

   Kolejne w tym tygodniu przesłuchania pracowników Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Sejmowa Komisja Śledcza do spraw Amber Gold przed południem wysłuchuje zeznań dyrektora Centrum Analiz ABW Rafała Kowala. Z kolei po południu zeznania złoży kolejny funkcjonariusz ABW, który pracował w nieistniejącej dziś delegaturze stołecznej. 
W środę po godz. 10. rozpoczęło się posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Amber Gold; zeznania złożyć ma dwóch świadków: b. dyrektor Centrum Analiz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego Rafał Kowal oraz b. funkcjonariusz ABW oznaczony jako świadek nr 19.
Od wtorku sejmowa komisja śledcza ds. Amber Gold kontynuuje przesłuchania świadków.
We wtorek zeznania złożyły dwie osoby. B. funkcjonariusz ABW, obecnie pracujący w Służbie Kontrwywiadu Wojskowego, powiedział przed komisją, że Amber Gold było klasycznym przedsiębiorstwem przestępczym. Według niego nad szefem Amber Gold Marcinem P. roztoczony był "swoisty parasol ochronny". Świadek zeznał też, że decyzja o zaprzestaniu działań ws. Amber Gold zapadła poza ABW. Dodał, że decyzja o przerwaniu działań agencji była dla funkcjonariuszy "dużym zaskoczeniem".
Drugi ze świadków, który zeznawał we wtorek, b. funkcjonariusz ABW powiedział m.in., że delegatura warszawska ABW rozpoznawała spółki linii lotniczych OLT w kontekście zagrożenia związanego z prywatyzacja LOT-u. 
Analizy ABW
Wiceprzewodniczący komisji Jarosław Krajewski (PiS) mówił, że Centrum Analiz ABW wykonywało wiele badań, dotyczących na przykład przepływów finansowych w spółce Amber Gold, ale posiadało też szczegółowe informacje o jej właścicielach - Marcinie i Katarzynie P.
- Możemy powiedzieć, że centrum analiz przeprowadziło obszerną pracę, zmierzającą do ustalenia również kwestii beneficjentów środków z Amber Gold - powiedział Jarosław Krajewski.
Przesłuchanie drugiego ze świadków zostało podzielone na część jawną i zamkniętą, a jego wizerunek i dane osobowe utajniono. 
W sierpniu 2011 roku jeden z oficerów ABW sporządził notatkę służbową na temat wejścia Amber Gold na rynek lotniczy i przypuszczenia, że firma może być piramidą finansową. Szef tej służby, generał Krzysztof Bondaryk, 24 maja 2012 roku wysłał do najważniejszych osób w państwie notatkę ostrzegającą, że w sprawie Amber Gold może zostać poszkodowanych kilkadziesiąt tysięcy osób. Pismo trafiło między innymi do ówczesnego premiera, prezydenta i ministra finansów.
ABW prowadziła też czynności procesowe na zlecenie prokuratury, a na początku lipca 2012 roku Prokuratura Okręgowa w Gdańsku przekazała jej śledztwo.
Na kilka tygodni przed upadkiem spółki służby specjalne założyły podsłuchy na telefonach należących do szefa Amber Gold Marcina P. i jego współpracowników.

Amber Gold powstała na początku 2009 r. i miała inwestować w złoto i inne kruszce. Klientów kusiła wysokim oprocentowaniem inwestycji. W połowie 2011 r. spółka przejęła większościowe udziały w liniach lotniczych Jet Air, następnie w niemieckich OLT Germany, a pod koniec 2011 r. w liniach Yes Airways. Powstała wtedy marka OLT Express. 

Pierwsza strona - O AG - Protest - Wybrane cytaty - Fotografie - Karykatura - Sonda - Subskrybcja - Czat - Linki - Kontakt